Agata Młynarska w zeszłym tygodniu pożegnała się z widzami programu Świat się kręci. To dla niego 3 lata temu rozstała się z Polsatem i wróciła do TVP. Jednak po wymianie prezesa, dyrektorów i wielu dziennikarzy na ludzi z nominacji Prawa i Sprawiedliwości, przestało jej się tam układać. Agata podpadła nowym szefom udziałem w marszu Komitetu Obrony Demokracji. Za karę przesunięto emisję jej programu z l godziny 18.30 na popołudnie, gdy większość widzów jest jeszcze w pracy. Na dodatek członek zarządu TVP Maciej Stanecki uznał ją winną za spadek oglądalności telewizyjnych Wiadomości.
W tej sytuacji rozstanie z TVP stało się nieuchronne. Jak ujawnił już informator z telewizji publicznej, program w ogóle nie wróci po wakacjach. Zostanie zastąpiony nowym formatem: Agata Młynarska nie wróci do TVP! Jej program znika z anteny
Specjaliści od mediów są jednak przekonani, że Agata sobie poradzi. Młynarska najwyraźniej też jest dobrej myśli, bo, jak donosi magazyn Show, postanowiła wraz z mężem kupić luksusowe mieszkanie w jednym z najdroższych apartamentowców w Warszawie. Każdy metr kwadratowy kosztuje ją 40 tysięcy złotych.
Agata wraz z mężem, bankierem inwestycyjnym i radcą prawnym Przemysławem Schmidtem chce zainwestować w mieszkanie w Warszawie w luksusowym apartamentowcu z widokiem na Łazienki - pisze gazeta. Najdroższe lokum kosztuje ponad 10 milionów złotych. To nie jedyna zmiana w życiu Młynarskiej. Jej kontrakt w TVP wygasa pod koniec wakacji i wiadomo, że jesienią nie zobaczymy programu Świat się kręci z jej udziałem. Za to teraz mówi się, że dziennikarka przejdzie do TVN. Z nowego apartamentu miałaby blisko do pracy.
Jak widać, zwolnienie z TVP nie zaszkodzi jej finansowo.
Przypomnijmy, jak się żegnała z widzami: Młynarska pożegnała się w "Świat się kręci": "Nie musisz brnąć w pochlebstwa dym i karku giąć PRZED BYLE KIM"
**
**