Niedawno Marina Łuczenko oficjalnie dołączyła do grona zamężnych polskich WAG’s. Celebrytka, która kiedyś chciała być piosenkarką, teraz jest żoną jednego z najlepiej zarabiających sportowców - Wojtka Szczęsnego. Zanim jeszcze przyjęła drugie nazwisko już zaprzyjaźniła się z inną żoną bramkarza - Sarą Mannie-Boruc.
Obie WAG’s spędzają ze soba sporo czasu - szczególnie teraz w trakcie trwania Euro 2016. Wczoraj wybrały się na wspólne zakupy. Zarówno Marina jak i Sara na wypad zabrały swoje ukochane torebki Hermes Birkin - każda za... 100 tysięcy złotych. Celebrytki pochwaliły się już nimi kiedyś na meczu reprezentacji Polski i Islandii. Zobacz: Sara Boruc i Marina na meczu z torebkami za 200 tysięcy złotych (ZDJĘCIA)
Wydałybyście tyle pieniędzy (męża) na torebkę?