Łyżwiarka, która w pierwszej edycji Gwiazdy tańczą na lodzie partnerowała Rafałowi Mroczkowi, a w drugiej miała jeździć z Robertem Moskwą, nie wróci do programu.
Powodem tej decyzji nie jest tylko groźna kontuzja, którą odniosła wkrótce po rozpoczęciu treningów (zobacz)
. Aneta Kowalska zakładała, że jej przymusowa przerwa w programie jest chwilowa, ale, jak donosi Fakt, na tym nieszczęścia łyżwiarki wcale się nie skończyły.
Przed świętami zmarł jej tata, a kilka dni później Aneta miała wypadek samochodowy. Wprawdzie niegroźny, ale kumulacja tych wszystkich wydarzeń spowodowała, że podjęła decyzję - do programu już nie wróci.
Tak, są jeszcze osoby, dla których pieniądze nie są bezwględnie najważniejsze.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.