Podobno jednym z powodów, dla których Brad Pitt porzucił w 2005 roku Jennifer Aniston był fakt, że aktorka nie chciała mieć dzieci, a on marzył o licznej rodzinie. Zobacz: Aniston rezygnuje z macierzyństwa?!
Nowe zdjęcia Aniston z plaży mogą świadczyć o tym, że w końcu zmieniła zdanie. 47-letnia aktorka oraz jej 44-letni mąż, Justin Theroux zostali przyłapani przez paparazzi podczas wypoczynku na Bahamach. Jennifer miała na sobie jedynie skąpe bikini, które uwydatniło jej mocno zaokrąglony brzuch. Znajomi pary twierdzą, że Jennifer i Justin od dawna planowali zostać rodzicami.
Jen jest w ciąży. Starała się o dziecko od lat. Szkoda tylko, że udało jej się to właśnie teraz, gdy dopiero co straciła matkę. Ale może dzięki temu trochę się rozchmurzy - wyznał na łamach US Magazine jeden z przyjaciół rodziny.
Sama zainteresowana zaprzecza tym doniesieniom i twierdzi, że jej wygląd spowodowany jest... nadmiernym objadaniem się.
Jennifer Aniston nie jest w ciąży. To, co widzicie na najnowszych zdjęciach to efekt tego, że chwilę wcześniej zjadła obfity lunch - powiedział w oświadczeniu dla Entertainment Tonight rzecznik gwiazdy.
Gdyby jednak plotki się potwierdziły, nikt nie byłby chyba specjalnie zaskoczony. Z wypowiedzi Jennifer dla magazynu Harper's Bazaar wynika bowiem, że aktorka przeżywa drugą młodość.
Kiedy masz 20 lat, nie wiesz jeszcze nic o życiu. Gdy kończysz 30, dopiero zaczynasz się czegoś uczyć, a dopiero mając 40 wiesz już wystarczająco dużo. Kiedyś miewałam kompleksy, dziś kocham swoje ciało. Są kobiety, które zaczynają wyglądać dobrze dopiero po 50-tce, bo wreszcie wiedzą jak o siebie zadbać.
W Polsce, na późne macierzyństwo zdecydowały się m.in. Małgorzata Kożuchowska, Kasia Skrzynecka oraz... "najstarsza matka" Barbara Sienkiewicz.