19-letni Bartosz Kapustka został już okrzyknięty polskim objawieniem Euro 2016 we Francji. Młody pomocnik zaliczył świetny występ podczas meczu z Irlandią Północną, bardzo dobrze zaprezentował się także w starciu z Niemcami. Przy okazji wyszło na jaw, że podobnie jak wielu jego kolegów, ma dziewczynę-modelkę.
Widać było, że trener i jego współpracownicy starali się ograniczać Kapustce kontakt z dziennikarzami, żeby mógł skupić się na jak najlepszej grze. Udzielił jednak wywiadu Gazecie Wyborczej.
Bardzo doceniam, że trener [Nawałka] dał mi szansę i nie bał się na mnie postawić - wyznaje 19-letni zawodnik. Moim piłkarskim marzeniem było kiedyś zagrać w FC Barcelonie. Non stop o tym nie myślę, tylko to jest gdzieś tam marzenie takie bardziej z dzieciństwa. O reprezentacji nie zdążyłem pomarzyć racjonalnie, a to marzenie się spełniło, także wierzę, że kolejne marzenia też mogą się spełnić.
Kapustka opowiedział też o atmosferze panującej w reprezentacji:
Robert jest na pewno pozytywną postacią w reprezentacji, a przede wszystkim jest normalnym człowiekiem, oprócz tego, że jest fenomenalnym piłkarzem. Można z nim porozmawiać, pożartować. Myślę, że każdy w tej reprezentacji oprócz tego, że jest dobrym piłkarzem, jest też dobrym człowiekiem i fajnym kolegą, z którym można porozmawiać, pośmiać się na zgrupowaniach.
Przypomnijmy, że kolejny, ostatni już mecz grupowy Polacy rozegrają z Ukraińcami, jutro o 18 na stadionie w Marsylii.