Tomasz Kammel jesienią zeszłego roku rozstał się z milionerką Katarzyną Niezgodą. Przeżyli razem dziesięć, nie zawsze szczęśliwych lat. Największy kryzys przeżyli w 2009 roku gdy Puls Biznesu ujawnił tajemnicę wyjątkowo drogich szkoleń, na które Niezgoda w latach 2005-2009 wysyłała swoich pracowników. Kasia zajmowała wtedy stanowisko wiceprezes banku Pekao S.A., zaś firma, której zlecała szkolenia, należała do jej ówczesnego kochanka Tomasza Kammela.
Po ujawnieniu afery obydwoje stracili pracę. Kammelowi już po dwóch latach udało się wrócić do TVP. Kasia próbuje ostatnio sprzedać swój dom... za 7 milionów złotych. Zobacz: Niezgoda sprzedaje dom za ponad 7 milionów!
Po spędzonej z Tomkiem dekadzie Katarzyna zrozumiała, że raczej nie ma sensu oczekiwać od niego oświadczyn. Postanowiła więc zakończyć słabo rokujący związek. Kammel ogłosił wtedy, że "robi sobie przerwę od kobiet": Kammel "robi sobie przerwę od kobiet"
Chyba już doszedł do siebie, bo, jak donosi Super Express, założył konto na Tinderze:
Właśnie zalogował się na najpopularniejszym serwisie randkowym Tinder i za pomocą aplikacji w telefonie szuka swojej drugiej połówki - pisze tabloid. Oznaczył dwie rzeczy, które są dla niego istotne: kobieta w wieku 25-45 lat, mieszkająca w odległości ok. 50 km od Warszawy. Nasze czytelniczki, które natrafiły na profil znanego prezentera, przecierały oczy ze zdziwienia. Konto to powiązane jest z oficjalnym prywatnym kontem Tomka na Facebooku, więc w tym przypadku nie ma mowy o oszustwie.