Ambicją Andżeliki Fajcht od zawsze było zostać modelką. Niestety, nie udało jej się wygrać Top Model i zauważona została dopiero dzięki "grze na gitarze" w TVN-ie. Później było o niej głośno dzięki "aferze dubajskiej". Mimo że stała się jej twarzą, nie wstydzi się pokazywać publicznie i promować na imprezach. Udaje że wszystko jest w porządku.
Ostatnio chwaliła się nagrodą "Najpiękniejszego Ciała Europy", którą dostała w Libanie.
Choć od konkursu minęło kilka miesięcy, celebrytka nadal o nim przypomina. Na wczorajszą imprezę Samochód Roku Playboya przyszła ubrana w białą "naked dress", koronę i przepasana szarfą z konkursu.
Myślicie, że rodzice są z niej dumni?
Zobacz także: Fajcht o macaniu przez Wolińskiego
Zobacz także: Zobacz też:
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.