Maciej Musiał* miał wszelkie zadatki na to, by stać się jedną z twarzy "telewizji narodowej" i dobrej zmiany. Jest w końcu zaprzyjaźniony ze znaną z prawicowych poglądów Małgorzatą Kożuchowską, z którą od 5 lat gra w serialu Rodzinka.pl. A, co jeszcze ważniejsze, przyjaźni się z córką prezydenta Dudy, Kingą. *Przypomnijmy: Musiał o Kindze Dudzie: "Bardzo się lubimy i często spotykamy"
Początki "dobrej zmiany" były u Macieja bardzo zachęcające. Został kapitanem jednej z drużyn biesiadno-patriotycznego show Kocham Cię, Polsko. W dowód zaufania nowi szefowie poprosili go także, by poprowadził tegoroczny festiwal w Opolu.
Niestety, Maciej jeszcze przed konferencją prasową zdążył chlapnąć, że "prezes się zmienił, nie ma ścianki, bida". Zobacz: Musiał pod TVP: "Prezes się zmienił, bieda. Ścianki nie ma!"
Późniejsze próby ubłagania fotoreporterów, by nie publikowali nagrania, tylko pogorszyły sprawę.
Z kolei podczas koncertu Debiutów Maciej, prowadząc konferansjerkę, wyznał, że będzie szybko wracał z Opola do Warszawy, bo chce zdążyć na Orange Warsaw Festiwal.
To nie spodobało się producentom festiwalu, a pewnie i samemu Jackowi Kurskiemu** - ujawnia w rozmowie z tygodnikiem Na żywo osoba z TVP. **Reklamowanie konkurencyjnej imprezy było nie na miejscu.
Prezesowi za to przypadł do gustu drugi prowadzący, Antoni Królikowski. I to on ma szanse zastąpić Musiała na stanowisku twarzy "dobrej zmiany" w TVP.
Antek zyskuje coraz większe uznanie władz - ujawnia informator tabloidu. W niepamięć poszedł już jego zatarg z policją sprzed kilku lat. Widzowie bardzo polubili go w serialu "Bodo" i w "Agencie". Niewykluczone, że to on zastąpi Maćka w kolejnej edycji "Kocham Cię, Polsko".
Szkoda. Przynajmniej jedna rola Maćka zapowiadała się interesująco: Musiał zagra w nowym serialu TVP... młodego Mickiewicza? "Bardzo go przypomina"