Ten chłopak utrafił w gusta Polaków tak samo jak Pudzian. Cieszmy się, że mamy takich idoli - przynajmniej nie musimy im niczego zazdrościć.
I nie chodzi o to, że nie chcielibyśmy mieć Lamborghini Mariusza albo Porsche Boxtera dziewczyny Michała. Nie. Misiek i Pudzian to po prostu szczególny typ medialnych osób - prawie nikt nie jest w stanie wyobrazić sobie siebie na ich miejscu. I dlatego nie psują nikomu humoru.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.