Dzisiaj do kin weszła najnowsza ekranizacja przygód Tarzana. W superprodukcji Davida Yatesa pt. Tarzan: Legenda główne role grają Margot Robbie i Alexander Skarsgård, który specjalnie na potrzeby filmu przeszedł widoczną metamorfozę.
Szwedzki aktor przez lata kojarzył się widzom z rolą seksownego wampira z serialu HBO Czysta krew. Kiedy po siedmiu sezonach stacja zakończyła jego produkcję Skarsgård zaczął szukać nowych wyzwań i teraz zmienił się nie do poznaniagra, żeby zagrać Króla Dżungli. Z bladego i szczupłego wampira przeistoczył się w śniadego osiłka o rozbudowanej muskulaturze.
By osiągnąć ten efekt aktor jadł podobno specjalne posiłki o łącznej wartości 7000 kalorii dziennie (trzykrotna norma) oraz podnosił ciężary. Jak widać na zdjęciach z filmu, w którym Skarsgård często pokazuje swój umięśniony nagi tors, efekt jest... co najmniej zadowalający.
Jak wam się podoba taka przemiana? Zobaczcie zdjęcia: