Chociaż w czwartkowy wieczór nie udało nam się pokonać Portugalii, polscy piłkarze nie powinni mieć powodów do wstydu: zagrali świetne spotkanie, a ich występy na całym turnieju nareszcie równały się meczom najlepszych reprezentacji świata. Media szeroko komentowały występy Polaków, zaznaczając, że nasza drużyna z meczu na mecz zaskakuje coraz bardziej. Polakom kibicował między innymi Russel Crowe, który docenił między innymi Roberta Lewandowskiego oraz Kubę Błaszczykowskiego.
Wczoraj piłkarze już wrócili do Polski. Na Okęciu witał ich tłum kibiców, którzy chcieli pogratulować sportowcom rewelacyjnej gry na Mistrzostwach Europy. Oprócz uznania fanów, polscy piłkarze mogą liczyć też na bardziej materialne nagrody. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, za występy na Euro Polacy zarobią ponad 40 milionów złotych.
Lwią część tej kwoty stanowią nagrody od UEFA: federacja wypłaci Polakom 6,5 miliona euro (około 29 milionów złotych). Każdy zwycięski mecz został wyceniony na milion euro, remis z Niemcami na pół miliona. Spotkania poza fazą grupową to odpowiednio 1,5 oraz 2,5 miliona euro.
Pozostałą część zarobków stanowią wynagrodzenia oraz premie od PZPN. Przypuszcza się, że może to być 40% sumy otrzymanej od UEFA, więc 2,6 miliona euro, czyli 11,6 miliona złotych.
Warto zaznaczyć, że każdy z piłkarzy otrzymał już po osiem milionów euro za sam występ na turnieju.
Zobacz też: Ziółek broni gry Milika: "Ci, co siedzą na kanapach, nigdy nie będą wiedzieli, ile pracy trzeba w to włożyć"