Radosław Majdan od kilku lat szuka pomysłu na dalszą karierę. Próbował już swoich sił w muzyce rockowej i modzie, otworzył także salon tatuażu, jednak w żadnej z tych dziedzin nie odniósł oszałamiającego sukcesu.
Obecnie spełnia się jako "kreator zapachów". Niestety, perfumy Vabun nie sprzedają się tak dobrze, jak zakładał. Jak donosi tygodnik Na żywo, oficjalną stronę zapachu na Instagramie śledzą... aż 22 osoby.
Podobno Radek ma kompleksy, wynikające z tego, że jego ambitna narzeczona radzi sobie finansowo znacznie lepiej od niego. Zwłaszcza że obiecał Małgorzacie, że zapłaci za wesele. To może być spora kwota, bo Rozenek z pewnością będzie zależało na tym, by jej ślub przeszedł do historii show biznesu. Konkurencja jest w tym roku spora. Ciężko będzie przebić ślub Szczęsnych czy Agnieszki Szulim z dziedzicem miliardowej fortuny Staraków.
W tej sytuacji Majdan postanowił skorzystać z okazji i zarobić dodatkowe kilkanaście tysięcy na tegorocznym Euro.
Wprawdzie sam już dawno zakończył karierę, jednak ciągle jest zapraszany do stacji telewizyjnych jako ekspert od piłki nożnej.
Za wystąpienie w roli eksperta dostaje 1000-1500 złotych - ujawnia w rozmowie z tygodnikiem Na żywo znajomy Radka. Przez miesiąc trwania mistrzostw zarobi kilkanaście tysięcy. To on wziął na siebie ciężar organizacji wesela. Choć właściciel hotelu Czarny Potok, kolega byłego piłkarza, dał mu upust na zorganizowanie pełnej przepychu imprezy, to i tak jej koszty są astronomiczne.
Przypomnijmy, że Radek ma już na koncie pierwszy dydaktyczny sukces sportowy: Rozenek: "Dzięki Euro dowiedziałam się, co to jest reprezentacja Polski. Już wiem, kto w niej jest!"