Agnieszka Dygant i Patrick Yoka czują się znacznie swobodniej we Wrocławiu niż w Warszawie. Może dlatego nie ukrywali się przed nikim w czasie wspólnego spaceru, podczas którego towarzyszyła im młoda dziewczyna, prawdopodobnie siostra aktorki, 17 -letnia Natalia.
Znajomi Dygant twierdzą, że aktorka poważnie zastanawia się ona nad przeprowadzką do Wrocławia: To dla niej magiczne miasto, a do stolicy, na plan serialu zawsze można przecież dojechać.
Tak właśnie robi scenarzysta Patrick Yoka, który do Warszawy przyjeżdża tylko w razie bezwględnej konieczności. Gdyby Dygant także zdecydowała się na przeprowadzkę, mogliby więcej czasu spędzać razem. Poza tym we Wrocławiu nikt nie słyszał o rzekomym rozstaniu pary.
Przychodzi sama albo ze swoim chłopakiem - mówi właściciel kawiarni na Placu Solnym, w której aktorka jest stałą klientką. Jest miła i często żartuje.