Krzysztof Materna zaparkował samochód tuż koło znaku... zakazu. Z pewnością dobrze wspomina lata kiedy z Wojciechem Mannem prowadzil program MdM. Ale po tym, co się wydarzyło ostatnio, słynny skrót będzie mu sie raczej kojarzył ze scenką: Mandat dla Materny. Też MdM." - przekomarza się żartobliwie Fakt.
Podobno Materna jest bardzo roztargnionym człowiekiem. Za kierownicą taka cecha raczej nie pomaga. Marnym pocieszeniem jest to, że - jak widać na zdjęciu - nie on jeden zaparkował w niedozwolonym miejscu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.