W niedzielę Piotr Woźniak-Starak i Agnieszka Szulim wyjątkowo dobrze bawili się w gronie znajomych zaproszonych do posiadłości syna miliardera w Konstancinie. Jego narzeczona razem z Piotrem Adamczykiem, byłym chłopakiem Dody, Mateuszem Banasiukiem i Magdaleną Boczarską imprezowali tak głośno, że sąsiedzi musieli wezwać na pomoc policję.
Do funkcjonariuszy, którzy przyjechali uspokoić gwiazdorskie towarzystwo, najpierw wyszedł uzbrojony ochroniarz. Potem przed bramą willi pojawili się mocno rozbawieni goście razem z Agnieszką Szulim. Na końcu wszystkich żegnał wesoły Woźniak-Starak, który wisiał w ramionach kolegi.
Zobacz także: Szulim: "We wrześniu nie zobaczymy już "Na językach" w TVN-ie. To świadoma decyzja!"
Zobacz także: Zobacz też:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.