Izabela Miko znów jest w Polsce. Podobno przyjechała na zdjęcia do filmu Kochaj i tańcz, nazywanego szumnie "polską wersją kultowego Dirty Dancing". Główną rolę w produkcji sprzątnęła sprzed nosa Kasi Cichopek, co przyjęliśmy z pewną ulgą.
Izie nie tylko praca wypełnia czas - pisze Fakt. Mogła spotkać się z dawno niewidzianymi rodzicami oraz nacieszyć się ukochanym Maćkiem Zakościelnym. Nie widzieli się kilka miesięcy. Iza w Polsce ostatni raz była w grudniu.