Lara Gessler od pół roku jest w związku z barmanem Pawłem. Jak wyznała w rozmowie z magazynem Flesz, "połączył ich totalny brak rozsądku". Już po kilku tygodniach znajomości postanowili razem zamieszkać, a po sześciu miesiącach planują ślub. Mama Lary, Magda Gessler początkowo była zdania, że to trochę za wcześnie. Zwłaszcza gdy córka zaczęła opowiadać wszystkim, że na pewno już nigdy nie spotka lepszego mężczyzny niż Paweł. Restauratorka uważa, że 26 lat to za mało, żeby być tego pewnym.
Lara jest jednak stanowcza i chociaż nie wyznaczyła jeszcze daty ślubu, zaczęła już rozglądać się za lokalem na wesele.
Lara i Paweł coraz częściej mówią o ślubie - mówi w rozmowie z Fleszem ich znajoma. Nie wyznaczyli jeszcze daty, ale prawie każdą knajpkę, którą odwiedzają, oglądają pod kątem tego, czy da się tam wyprawić wesele.
Początkowo Larze marzył się kameralny ślub na egzotycznej plaży. Jednak im pewniej czuje się w show biznesie, tym poważniej myśli o wielkiej uroczystości, z tłumem wpływowych i bogatych gości. Zwłaszcza, że organizacją wesela obiecała zająć się mama. To przesądziło sprawę. Nie będzie cicho ani kameralnie.
Magda bardzo lubi swojego przyszłego zięcia i uważa, że Lara będzie z nim szczęśliwa - ujawnia informator gazety. Dlatego chce zorganizować im ślub, o jakim sama zawsze marzyła.
Będzie kolejny "ślub roku"?
