Khloe Kardashian, od zawsze nazywana "najbrzydszą Kardashianką" w ciągu ostatnich dwóch lat przeszła ogromną metamorfozę. 32 latka, w 2014 roku rozpoczęła restrykcyjną dietę, na której spożywała tylko... 400 kalorii dziennie. Przypomnijmy: "Je tylko 400 KALORII DZIENNIE!" (ZDJĘCIA).
Od tamtego czasu mogliśmy obserwować u niej stały spadek wagi. Jednak na ostatnich zdjęciach celebrytka wygląda szczuplej, niż kiedykolwiek. Wczoraj wybrała się na spacer po Los Angeles. Paparazzi przyłapali ją, gdy wychodziła z centrum handlowego. Ubrana była w czarne body bez pleców oraz obcisłe spodnie, podkreślające jej nową figurę.
Tego dnia gwiazdka dwukrotnie zmieniała obuwie. Najpierw miała na sobie szpilki w lamparcie cętki, od Christiana Louboutin’a, a gdy zrobiło jej się niewygodnie, przebrała się w modne ostatnio "włochate papcie". Stylizację uzupełniła limonkową torebką, która pasowała kolorystycznie do jej paznokci.
Obcisły strój pokazał, jak wielką pracę wykonała Khloe nad swoją figurą. Sama Kardashianka tak opowiada o tej przemianie:
Jestem przekonana, że psychika idzie w parze z ciałem. Ćwiczenia na siłowni zapewniają mi dobry nastrój na cały dzień. To jest moje zdrowe uzależnienie. Mam obsesję na punkcie sera i mleka, ale wyeliminowanie tych produktów z diety było prawdziwym przełomem. Zaczęłam chudnąć w ekspresowym tempie. To było dla mnie niewiarygodne! – powiedziała w wywiadzie dla magazynu People.
Porównajcie obecne zdjęcia Khloe ze starymi. Robią wrażenie?