Kiedy Kate Middleton poślubiła w 2011 roku księcia Williama, uwaga mediów skierowała się na jej 2 lata młodszą siostrę, Pippę. Początkowo plotkowano o jej romansie z księciem Harrym i wróżono drugi ślub łączący ich rodziny. Plotki zdementowano, a dwa lata później Philippa zaręczyła się z Nico Jacksonem. Ich związek nie przetrwał i pod koniec zeszłego roku znów pojawiły się doniesienia, że zbliżyła się do młodego księcia.
Zobacz: Pippa Middleton MA NARZECZONEGO!
Teraz brytyjskie media zaskoczyła informacja, że Pippa znów jest zaręczona. Jej wybrankiem jest James Matthews, milioner i dyrektor generalny korporacji Eden Rock Capital Management. O sprawie jako pierwszy dowiedział się Daily Mail, według którego Matthews oświadczył się siostrze Kate podczas wspólnego weekend w lipcu. Podobno bardzo formalnie poprosił wcześniej o to jej ojca. Dzisiaj zaś Pippa po raz pierwszy pojawiła się publicznie z pierścionkiem zaręczynowym na palcu.
Matthews pochodzi z bardzo bogatej rodziny i skończył tę samą szkołę co William i Harry - Eton College. Oboje lubią też sport i jeździli razem na narty do Norwegii. Młodszy brat Jamesa, Spencer Matthews, zamiast doglądać rodzinnej fortuny wybrał karierę celebryty i został bohaterem reality show Made in Chelsea, w którym pokazywane jest życie bogatych dwudziestolatków z Londynu.
U boku Jamesa 32-letnia Pippa będzie żyła przynajmniej w takim dostatku, jak Kate, a nie będzie jej ograniczać bardzo formalna etykieta dworu.