Aktorko-piosenkarka z Samego Życia Monika Jarosińska znana była ostatnio głównie z narzekania, że jest samotna, nikt jej nie chce, a faceci są do niczego. Ludzie mówią takie rzeczy w mediach chyba po to, by wzbudzić współczucie i przyciągnąć nowych partnerów.
I udało się! Teraz Jarosińska chwali się z kolei, że udało jej się wygrać los na loterii. Zapewnia, że trafiła na faceta, który na nią zasługuje.
To świetny facet i jest nam ze sobą wspaniale - mówi o swoim chłopaku, Robercie Korzeniewskim. Nie mieliśmy jeszcze ani jednej kłótni. W maju wybieramy się razem na zasłużone wakacje, lecimy na Ibizę.
Nie żebyśmy chcieli wykrakać, ale opowiadanie brukowcom o swoim niezmąconym szczęściu nie zapowiada zwykle niczego dobrego. A tak właściwie, dlaczego Monika Jarosińska chce, żebyśmy wiedzieli, z kim teraz sypia?