Beckhamowie słyną z zamiłowania do luksusu i aspirowania do tzw. wyższych sfer. Victoria, która karierę zaczynała jako miłośniczka lateksowych kombinezonów w Spice Girls, włożyła przez lata wiele wysiłku w to, aby nie kojarzyć się z tandetą. Para często zmieniała miejsce zamieszkania, ze względu na piłkarskie kontrakty Davida. Obecnie, oboje marzą o kupnie wiejskiej posiadłości, w której będą mogli nieco odetchnąć od zgiełku. Victoria wymarzyła sobie, że ma to być pałacyk podobny do tego, w którym kręcono serial Downton Abbey. Najwyraźniej jest jego fanką. Zamierza przeznaczyć na to 6 milionów funtów, czyli ponad 30 milionów złotych.
Była spicetka ma jasno sprecyzowane wymagania. Nowa rezydencja musi posiadać prywatne stajnie, korty tenisowe, baseny, zarówno wewnątrz domu, jak i w ogrodzie, a także studio projektowe dla jej firmy i... staw, w którym David będzie mógł łowić ryby.
The Sun postanowił poszukać domu, który spełniałby te oczekiwania. Gazeta proponuje m.in. Holt Manor w Wiltshire, z ogromnym podjazdem i okazałym dziedzińcem oraz Alderley House w Gloucestershire, z terenem do gry w polo.
Victoria chce zamieszkać w pałacyku na wzór Downton Abbey. Ostatnie tygodnie spędziła na poszukiwaniu odpowiedniej posesji. Zależy jej na czymś efektownym, ale bardzo klasycznym, w przeciwieństwie do domu, w którym mieszka obecnie w Londynie. Jest zdeterminowana, żeby znaleźć odpowiednie miejsce, gdzie oboje będą mogli wypocząć po dniu pełnym zajęć – mówi jej przyjaciółka.
Być może decyzja o przeprowadzce jest podyktowana tym, że w obecnym miejscu Beckhamowie nie są mile widziani.
W obecnej posiadłości w Londynie, nie są zbyt lubiani. Niedawno zdecydowali się na gruntowną przebudowę. Sąsiedzi skarżyli się na uporczywe hałasy wiercenia i kopania oraz wszechobecny kurz w powietrzu, który roznosił się po okolicy – zdradza informator.
Poprzednią rezydencję Beckhamów w hrabstwie Herts, bytyjskie media nazywały Beckingham Palace. Jaką nazwę wymyślą tym razem?