Trwa ładowanie...
Przejdź na

Ola Kwaśniewska: "Miłość do podróżowania zaszczepili mi rodzice"

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
294
Podziel się:

"Tata pilnował, żebym zawsze miała zwiedzonych tyle krajów, ile mam lat. Owszem, jestem do przodu, więc mogę sobie chwilowo pozwolić na komfort wracania do miejsc już znanych. Ludzie źle mnie oceniają. Tu nie chodzi o pieniądze" - tłumaczy młoda milionerka.

Ola Kwaśniewska: "Miłość do podróżowania zaszczepili mi rodzice"

Jolanta Kwaśniewska i jej córka, Aleksandra lubią chwalić się tym, że wielkie pieniądze nie przewróciły im w głowie, a nawet zaznały smaku biedy. Jola wyznała nawet w jednym z wywiadów, że w latach 80. przymierała głodem do tego stopnia, że wraz z rodziną musiała żywić się owocami morza. Milionerka żaliła się też, że byli z mężem tak biedni, że początkowo nie było ich stać nawet na meble ogrodowe.

W wywiadzie dla magazynu Party ich córka, Ola, wspomina tamte ciężkie czasy. Jak wyznaje, w latach 80. gdy większość Polaków nawet nie marzyła o paszporcie, ona wraz z rodzicami zwiedziła pół Europy.

Oczywiście, jak zapewnia, były to skromne wyjazdy.

Miłość do podróżowania w dzieciństwie zaszczepili mi rodzice - ujawnia w rozmowie z Party. I jestem im za to wdzięczna. To były oczywiście podróże na miarę tamtych czasów. Dużo jeżdżenia samochodem po Europie, chodzenie po górach. Kiedyś mieliśmy z tatą taki plan, żebym zawsze miała zwiedzonych tyle krajów, ile mam lat. Tata bardzo tego pilnował. Owszem, jestem do przodu, więc mogę sobie chwilowo pozwolić na komfort wracania do miejsc już znanych. Ludzie źle mnie oceniają. Uważam, że all inclusive rozleniwia i w rezultacie dużo odbiera. Tu nie chodzi o pieniądze. Najwięcej ciekawych rzeczy dzieje się, kiedy nie stawiasz na wygodę. Najfajniejszy sylwester, jaki dotąd przeżyłam, miał miejsce w Indonezji, a szykowałam się do niego bez bieżącej wody i światła. W ramach prysznica koleżanka z latarką polewała mnie zimną wodą z metalowej beczki.

Kwaśniewska do tej pory wspomina traumatyczne przeżycie na hiszpańskim dworze królewskim, o którym w "wyższych sferach" mówiło się jeszcze długo po fakcie.

Flamenco tańczyłam raz, podczas oficjalnej wizyty na dworze królewskim - wspomina Ola. Po kolacji z królem i królową zostałam, już nieformalnie zaproszona na pokaz tańca. Częścią show było wyciągnięcie kogoś na scenę. Zgadnij, na kogo padło. Broniłam się jak mogłam. Chciałam szybko zapomnieć o tym epizodzie. Jak na złość przez lata rodzice spotykali rozmaitych notabli, którzy witali ich okrzykiem: "O, widziałem państwa córkę, jak tańczyła flamenco". Płonęłam ze wstydu!

Przypomnijmy, że największym marzeniem bezrobotnej Oli jest "banalna podróż dookoła świata": Kwaśniewska: "NIE STAĆ MNIE na podróże!"

Zobacz także: Ola Kwaśniewska: "Miałam wrażenie, że w mojej prywatności grzebie się za bardzo"
Zobacz także: Zobacz też:
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(294)
WYRÓŻNIONE
gość
8 lat temu
ona jest absolutnie bezwstydna z tym swoim obnoszeniem się bogactwem i lenistwem XD haha
gość
8 lat temu
Miala taki start a nic ze swoba nie zrobila wstyd!!!
sch
8 lat temu
Tat. Twoj tata umial o was zadbac. O Polske juz mniej
gość
8 lat temu
Mi nie zaszczepili bo nie miali kaski;-((((
gość
8 lat temu
Ale z niej len. Wiecznie niedofinansowana i wiecznie narzekajaca
NAJNOWSZE KOMENTARZE (294)
gość
8 lat temu
Dyniogłowa Łoleńko szkoda, że twoi rodzice nie "zaszczepili ci miłośc"i do uczciwej pracy.
LAURA
8 lat temu
mam w d***e twoją prywatność i ciebie. weź się za robotę ty pusta krowo.
gość
8 lat temu
ja nie lubić jej a myślałam że już będzie spokój dawno jej nie było- ale toto jak amerykańska stonka.......
gość
8 lat temu
wielka szkoda, ze nie zaszczepili milosci do pracy i ambicji .
cześć
8 lat temu
I syf dziedziczy tez zaszczepili
gość
8 lat temu
Oj przewróciły im w głowach. Pazerność na kasę, ujawniała jej wady charakteru. A Oli szkoda bo nie ma dziecka i na kogo przejdzie kasa?
gość
8 lat temu
Pamiętam jak za prezydentury Kwacha, Jola bardzo chciała wyswatać Olunię z kimś z wyższych sfer i wyjeżdżała z nią na bale wiedeńskie i inne. Niestety polowania się nie udały i pseudoksięzniczka wyszła za mąż za zwykłego Banacha, hahaha.
gość
8 lat temu
nie rozumiem co w tym zlego,ze ludzie kochaja podroze...ile nienawisci w komentarzach. ludzie zacznijcie zwiedzac, podrozawac, poznawac swiat i kultury innych...
gość
8 lat temu
Mina Zawadzkiej bezcenna...
gość
8 lat temu
Ola ,prawda jest taka gdyby nie tatuś nikt by nie wiedział kim jesteś ,bo start miałaś dobry ,ale potencjału żadnego , czyli jjesteś panna Nikt: (
gość
8 lat temu
Byli tak biedni, że musieli jeść owoce morza i nie stać ich było nawet na meble ogrodowe.. Oj ktoś tu chyba nie wie jak wygląda prawdziwa bieda .
Pracująca mam...
8 lat temu
Ja też kocham podróżować, zafundujesz mi wycieczkę? Bo zarabiam 1600 zł i mam dwoje dzieci.
gość
8 lat temu
co ona bredzi?????????
gość
8 lat temu
Czy córka tak inteligentnego faceta może być taka g****a?
...
Następna strona