Zespół Feel swoje najlepsze lata ma już, jak się wydaje, za sobą. Od przeboju A gdy jest już ciemno minęło dziewięć lat, zaś od Anioła głosu osiem. Przez ten czas sporo się wydarzyło w życiu lidera grupy, Piotra Kupichy. W minionych latach wydawał się znacznie bardziej zainteresowany swoimi sprawami prywatnymi niż muzyką, co z pewnością odbiło się na karierze zespołu.
Na szczęście z czasem sprawy osobiste jakoś się ułożyły. W każdym razie na tyle, by Kupicha zatęsknił za muzyką. Nagrał singiel Swoje szczęście znam i planuje album ze swoimi największymi hitami w nowych aranżacjach. Tegoroczne wakacje planuje zaś spędzić wraz z zespołem w trasie koncertowej. Przy okazji chcą wpaść także na Światowe Dni Młodzieży.
Oni jeżdżą od miasta do miasta - potwierdza w rozmowie z Faktem osoba z otoczenia zespołu. Cały czas koncertują. Na takiej liczbie odbytych i zaplanowanych koncertów zespół zarobi w ten sposób na czysto ponad 500 tysięcy złotych.
Może ta kwota poprawi trochę humor Ewelinie, która podobno niechętnie puszcza Piotra w trasę. Ostatecznie Kupicha obiecał jej ponoć, że będzie wracał na noc do domu.