Największym wydarzeniem rozpoczętych wczoraj Światowych Dni Młodzieży jest przyjazd do Krakowa papieża Franciszka. Jego samolot wylądować ma w Balicach planowo dzisiaj o 16, gdzie przywita go prezydent Andrzej Duda z żoną Agatą. Następnie pojedzie na Wawel, gdzie zaplanowano oficjalne spotkanie i rozmowę z prezydentem. Później papież przemówi do polskiego episkopatu w katedrze wawelskiej.
Jak donosi Gazeta Wyborcza, Prawo i Sprawiedliwość ma nadzieję wykorzystać tę okazję i sprawić, że Franciszek zejdzie do katakumb świątyni, żeby pomodlić się przy grobie Marii i Lecha Kaczyńskich. Starania, by tak się stało, ponoć wciąż trwają.
W oficjalnym programie udziału pary prezydenckiej w jutrzejszych uroczystościach na Wawelu nie ma takiego punktu - podkreśla Marek Magierowski, dyrektor biura prasowego prezydenta. Ks. Piotr Studnicki, zastępca rzecznika krakowskiej kurii, dodaje: Watykan zatwierdził plan wizyty. I jakichś radykalnych zmian nie należy się spodziewać. Musimy być jednak przygotowani na niespodzianki.
Jak relacjonuje Wyborcza, pomysł miał pojawić się kilka tygodni temu, w trakcie planowana wizyty Franciszka w Polsce, w wąskim gronie urzędników państwowych i kościelnych. Episkopat był ponoć bardzo zaskoczony pomysłem wysuniętym przez przedstawicielkę partii rządzącej, Beatę Kempę.
Biskupi byli bardzo zaskoczeni tą propozycją, a także tym, że padła w ostatniej chwil_i - _GW cytuje osobę zbliżoną do Episkopatu. Dyplomatycznie odmówili, argumentując, że Franciszek ma prawie 80 lat i spacer po schodach byłby dla niego wyczerpujący.
Wtedy Beata Kempa miała zaproponować, że można w takim razie… zbudować ruchome schody. Informację tę potwierdził jednak tylko jeden rozmówca gazety. W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie potwierdzono, ale i nie zaprzeczono tej informacji.
Nasi rozmówcy zwracają uwagę, że choć wielu hierarchów nie kryje sympatii do PiS, to jednak propozycja rządu poszła zbyt daleko - komentuje Wyborcza. Biskupi mają świadomość, że PiS nie zmarnowałby okazji, by wykorzystać politycznie obecność Franciszka przy grobie Kaczyńskiego, a na tak wyraźnie poparcie rządzącej partii Episkopat nie może sobie pozwolić.
Metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz jak na razie nie komentuje sprawy. Przypomnijmy, że w komunikacie prasowym Watykanu, wydanym tuż przed rozpoczęciem ŚDM, polski rząd został skrytykowany za podsycanie strachu przed uchodźcami:
Zobacz też: Watykan ostro przed ŚDM: "Niektóre polskie partie SZTUCZNIE PODSYCAJĄ STRACH przed uchodźcami"