W drugiej edycji programu Gwiazdy tańczą na lodzie Weronika Książkiewicz jest jedną z faworytek.
Bardzo ładnie podnosisz nogi - pochwalił ją juror, Igor Kryszyłowicz. Potwierdza się więc kontrowersyjna opinia Janusza Józefowicza, która mówi, że w polskim show-biznesie umiejętność podnoszenia nogi przesądza o sukcesie.
Książkiewicz nie wykorzystuje jednak w pełni swoich predyspozycji, zadowalając się symulowaniem stosunków płciowych zeswoim partnerem z tafli, Łukaszem Jóźwiakiem. Nie od dziś wiadomo, że epatowanie seksem to rozwiązanie dla leni. Stosują je ci, którym się nie chce popracować nad techniką.
Albo Książkiewicz do nich właśnie należy,albo swoimi gorącymi występami chce zdenerwować Tatianę Okupnik. Bo to właśnie Okupnik do tej pory celowała w śmiałych strojach i zmysłowych wygibasach, które otwierały każdy odcinek show. No i to w Tatianie zakochał się Jóźwiak, kiedy mieszkali razem w hotelu pracowniczym. Weronika natomiast zachowuje się tak, jakby jej celem było przyćmienie prowadzącej. Aktorka odmawia jednak komentarza na ten temat:
Uodporniłam się na te plotki i nie będę się tłumaczyć. A niech sobie mówią.
