Mariusza Maxa Kolonko i projektantkę Ewę Minge coraz częściej można zobaczyć razem. Dziennikarz nie tylko chodzi niemal na każy pokaz kreatorki mody, ale dodatkowo często spotyka się z nią na kawę - donosi Fakt. Czyżby chciał, żeby Minge popracowała nad jego wizerunkiem? Trudno powiedzieć, ale możemy być pewni, że ze spotkania dwóch tak silnych osobowości z pewnością wyniknie coś piorunującego.
Brukowiec sugeruje oczywiście romans. My nawet nie chcemy sobie czegoś takiego wyobrażać. Kowboj wierzący w UFO i "polski Michael Jackson"... To byłaby dziwna para.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.