Przygotowania do tego filmu trwały aż pięć lat, ale czekano na niego znacznie dłużej. Kilka dni temu w Drwalewie ruszyły zdjęcia do Dywizjonu 303 na podstawie powieści, która opowiada o najbardziej spektakularnym zwycięstwie Polskiego Lotnictwa podczas II wojny światowej. Producentem filmu jest Jacek Samojłowicz, który stoi między innymi za najgorszą polską komedią wszechczasów - Kac Wawa. Samojłowicz zamierza zaraz potem kręcić film o generale Andersie.
Początkowo film miał reżyserować Łukasz Palkowski (Bogowie), ale teraz zastąpił go Wiesław Saniewski, twórca m.in. Bezmiaru sprawiedliwości i Wygranego. W obsadzie zobaczymy Macieja Zakościelnego, który zagra Jana Zumbacha oraz Piotra Adamczyka jako Witolda Urbanowicza. Pojawiły się informacje, że w filmie wystąpią też Brytyjczycy, a nawet "hollywoodzka gwiazda", ale konkretne nazwiska na razie nie padły.
Obraz o polskich lotnikach biorących udział w bitwie o Anglię ma mieć niecałe dwie godziny, z czego aż 27 minut zajmą walki powietrzne, które mają zostać wygenerowane za pomocną techniki cyfrowej. Samojłowicz obiecuje "efekty specjalne na poziomie światowym". Budżet filmu to 14 mln złotych. Produkcja realizowana będzie w dwóch językach i dystrybuowana w kilku krajach europejskich. Premiera zapowiadana jest na wiosnę 2017 roku.
Zobaczcie pierwsze zdjęcia z planu, na których Zakościelny jako Zumbach dowiaduje się o wybuchu II wojny światowej. Pasuje do tej roli?