Kylie Jenner w rodzinie, która sprzedała już wszystko w mediach, znalazła sposób na zrobienie kariery. Nastolatka została specjalistką od makijażu i wystartowała z linią własnych kosmetyków. Przyrodnia siostra Kim, która sporo majstrowała przy twarzy i powiększyła usta, stworzyła kolekcję pomadek. Fanki w ciągu kilku godzin wykupują wszystkie jej błyszczyki i szminki ze sklepów.
Kylie zazwyczaj nie pojawia się publicznie bez makijażu i na Instagramie często pokazuje finalny efekt ponad godzinnego nakładania kosmetyków na twarz. Podobnie, jak Kim nastoletnia celebrytka także ma zazwyczaj aż 11 warstw "tapety". Fanki mają właśnie wyjątkową okazję zobaczyć naturalną Kylie. 19-latka zamieściła w sieci zdjęcie bez makijażu, na którym widać, że ma sporo piegów.
Mam pryszcze jak każda nastolatka - napisała pod zdjęciem Kylie.
Przy okazji dobrze widać, że jej napompowane usta to nie efekt makijażu, ale efekt pracy chirurga plastycznego. Poznalibyście Kardashiankę bez 11 warstw "tapety"?