Dwa lata temu David i Victoria Beckhamowie oficjalnie ogłosili, że przenoszą się do Londynu. Ich decyzja wiązała się sprzedażą kilku posiadłości, które kupili jeszcze za czasów Spice Girls i sportowej kariery Beckhama. Pozbyli się wówczas między innymi willi w hrabstwie Hertfordshire, nazywanej także "Beckingham Palace". Przypomnijmy: Beckhamowie sprzedali dom za 11 MILIONÓW FUNTÓW!
Chociaż co jakiś czas pojawią się informacje, że z finansami Victorii i Davida wcale nie jest tak dobrze, jak mogłoby się wydawać, oni sami nigdy nie skomentowali tych doniesień. Drobne kłopoty pojawiły się, gdy firma Victorii została oskarżona o promowanie anoreksji. Jej mąż błyskawicznie nadrobił stracone pieniądze, występując w kolejnych kampaniach reklamowych.
Teraz media znów zastanawiają się, czy Beckhamowie nie są w tarapatach finansowych. Wszystko przez to, że postanowili sprzedać willę znajdującą się we francuskiej miejscowości Bargemon. Kupili ją w 2003 roku, gdy Victoria "zakochała się w tamtejszych pejzażach". Wówczas posiadłość kosztowała 1,5 miliona funtów (prawie 7,5 miliona złotych), teraz chcą sprzedać ją za jedyne 2,4 miliona. Problem polega na tym, że w międzyczasie wydali... 5 milionów funtów na remont willi.
Beckhamowie wydają miliony na inwestowanie w swoje kolejne mieszkania, ale tak naprawdę nigdy się z nich nie cieszą - donosi informator tygodnika The Sun. Nikt nie będzie za nimi tęsknił, bo nigdy tam nie mieszkali. Kiedyś David rozdał kilka autografów miejscowym chłopcom, ale nikt z nich nie widział nigdy Victorii stojącej w kolejce po bułki w miejscowej piekarni.
Wygląda na to, że posiadłość we Francji faktycznie nie będzie już im więcej potrzebna. Victoria i David mają już inne plany mieszkaniowe: Beckhamowie chcą kupić pałac... "w stylu Downton Abbey"! Za ponad 30 milionów!