Rafał Maślak, który zawsze podkreślał, że jest bardzo rodzinną osobą, nie widział nic złego w wypromowaniu w show biznesie pozostałych członków swojej rodziny. Na kanapach telewizji śniadaniowych zadebiutowali więc jego brat Olek i tata Tomasz. Największe zainteresowanie wzbudził wówczas Maślak senior. Przypomnijmy: Rafał Maślak z ojcem: "Prawie jak BRACIA!" Podobni? (FOTO)
Wygląda na to, że fanki wciąż nie pogodziły się z tym, jak seksownego ojca ma Mister Polski. Kilka dni temu Rafał pokazał zdjęcie z ich wspólnej sesji zdjęciowej, które wywołało lawinę... propozycji seksualnych od internautek. Dziewczyny zaczęły proponować Maślakowi seks w trójkącie z jego ojcem. Rafał bardzo się tym oburzył i umieścił na Facebooku emocjonalny wpis, w którym nazywa swoje fanki "pieprzonymi nimfomankami" z "gościnnym krokiem":
CO ZA PIEPRZONE NIMFOMANKI... W szołbiznesie jestem od 2 lat i myślałem, że już mnie nic nie zaskoczy. Do wczoraj i... dzisiaj - zaczyna Rafał. Odpowiedzi pod postem ok, wiele osób wyraziło swoje zdanie, wyszło, że bardziej tata Tomasz nadaje się, niż ja. Przyjmuje to na klatę, każdy ma prawo do własnego zdania. Jednak wiadomości, które zaczęły przychodzić do mnie na priv na FB i instagram nie mogę zostawić bez komentarza. (...)
Sprowadziłyście mojego tatę do roli obiektu seksualnego, który chciałybyście tylko posiąść i zostawić. Nie interesuje Was nawet, co mój ojciec ma do powiedzenia i jakim jest człowiekiem! Marzycie tylko o tym, aby nabić się na jego pal, aby was porządnie wygrzmocił i mnie zaprosić do trójkąta! (...) - pisze Maślak.
Wiecie w czym tkwi sukces szczęścia moich rodziców ? W tym, że mają wspólne tematy, pasje, zawsze się wspierają i potrafią ze sobą rozmawiać. Żyją na wiosce i wiele do szczęścia nie potrzebują. Z dala od tego zepsucia i patologii, wzajemnie o siebie dbają i mają klasę, mimo, że żyją skromnie. Wy tego nigdy nie zrozumiecie, aby normalnie funkcjonować, musicie co chwila nabijać się na inny pal. (...)
Nie pokazałem Wam wiadomości, w których panie ze szczegółami opisują, co by zrobiły mojemu tacie, bo wchodzą na mój profil również nieletni. Zawsze za zdradę odpowiada w związku facet. Tak się przynajmniej utarło, ale że niektóre z Was puszczają się na prawo i lewo, to już jest usprawiedliwione. Zawsze kozłem ofiarnym zostanie facet! - dodał.
Niestety, Rafał stwierdził też, że jego tata nie założy profilu na Instagramie, bo "nie miałby czasu czytać o trójkątach, czworokątach i finale w ustach". Żałujecie?