Każda kobieta zasługuje na to, by czuć się piękna. Dlatego australijska fotografka Amy Herrmann postanowiła wydać album ze zdjęciami 100 różnych kobiet w bieliźnie. Fotografie są jednak o tyle niezwykłe, że za każdym zdjęciem kryje się oddzielna historia. Żadna z kobiet nie odpowiada kanonowi urody wpajanemu przez media.
Niezwykle uczciwe fotografie autorstwa Australijki mają być odtrutką na serwowany w reklamach fałsz i pokazać, że prawdziwa kobiecość nie tkwi wcale w zgrabnych nogach czy ładnej buzi. Projekt Herrmann jest częścią kampanii Underneath We Are Women, która ma odkłamać uogólnienia w rodzaju pięciu typów sylwetek i rzucić wyzwanie retuszowanym zdjęciom reklamowym. Przy każdym zdjęciu znajdzie się krótka historia sfotografowanej modelki.
Chciałam w tej kampanii pokazać różnorodność. Istnieje tak wiele typów urody. Nasze ciała zmieniają się też z wiekiem i pod wpływem doświadczeń - mówi autorka zdjęć.
Na razie album nie został jeszcze wydany. Autorka zbiera pieniądze w portalu crowdfundingowym na wydrukowanie 400 kopii książki. Zobaczcie niektóre fotografie.