Chociaż moda na łapanie Pokemonów nieco już osłabła, w sieci wciąż nie brakuje poradników i sposobów na to, jak w najszybszy sposób złapać wszystkie postaci.
W zbieranie Pokemonów zaangażował się także… Cezary Pazura, który od jakiegoś czasu promuje się jako "Wujek Czarek". 54-letni aktor postanowił nieco się odmłodzić i zagrał w Pokemon Go z youtuberem Karolem Gązwą.
Karol jest znany w Internecie jako Blowek. Swoją karierę zaczynał od kanału poświęconego grze Minecraft. Dziś znany jest przede wszystkim z wyzwań, które podejmuje wraz ze swoimi gośćmi. W jednym z takich zadań wziął udział właśnie Pazura, który bardzo lubi odmładzać się u Blowka. Aktor poddał się już m.in. badaniu wykrywaczem kłamstw.
Pazura wybrał się na łapanie Pokemonów do Juraty. Pierwszy sukces Czarek odniósł tuż nad hotelowym basenem. Następnie próbował swoich sił na deptaku. W trakcie spaceru podeszła do niego para turystów z prośbą o wspólne zdjęcie. Gdy się oddalili, Cezary zażartował:
_Wiecie czemu młodzi ludzie łapią Pokemony? Bo starsi już złapali!_
"Wujek Czarek" postanowił również pomóc młodszemu koledze w zdobyciu nowych fanek, krzycząc "Patrzcie dzieci, to jest Blowek!".
Cezaremu gra szła bardzo dobrze. Zaangażował się do tego stopnia, że zdobył piąty poziom. Ostatecznie przyznał, że jest pod wrażeniem całej aplikacji.
To jest ekscytujące, przypomina mi łowienie ryb. Tylko tu się nie zasypia… bo nie ma jak! Widać po młodych ludziach, że są bardzo tym podekscytowani - powiedział.
Zobaczcie wideo z udziałem Wujka Czarka. Edyta chyba powinna być zadowolona.
Przypomnijmy:"Edyta chce mieć z Cezarym jeszcze jedno dziecko