W Internecie nie trudno o przykłady osób, które zrobiły błyskawiczną karierę dzięki chwaleniu się swoimi seksownymi zdjęciami. Co chwila media odnajdują kolejne "gwiazdy sieci", które mają po kilkadziesiąt tysięcy obserwatorów na Instagramie i zaczynają swoją przygodę z show biznesem, podpisując pierwsze kontrakty reklamowe. W ten sposób karierę rozwinęły między innymi "blogerki XXL", które zaczynały od pokazywania stylizacji dla osób o większych rozmiarach, a dziś odnoszą spory wpływ na branżę mody. Przypomnijmy: Odniosły sukces w rozmiarze XXL: "Jesteśmy seksowne i piękne!" (ZDJĘCIA)
Teraz zrobiło się głośno o 12-letnim Williamie Franklynie-Millerze, nastolatku z Melbourne, który został obwołany "nadzieją modelingu" po tym, jak jego zdjęcie trafiło na Twittera. W sieci znalazła je Japonka, która zachwyciła się urodą chłopca i stwierdziła, że z pewnością wkrótce odniesie wielki sukces.
William stawia pierwsze kroki w show biznesie: zajmuje się modelingiem i aktorstwem, ale na razie nie wziął udziału w żadnej dużej kampanii. Teraz może się to zmienić, bo konto chłopaka na Instagramie dosłownie zostało zalane falą nowych obserwujących. Internautów było tak dużo, że matka Williama zaczęła zastanawiać się, czy ktoś nie ukradł do niego dostępu.
Zobaczcie zdjęcia "przyszłości modelingu". Myślicie, że faktycznie zrobi kiedyś karierę? Przykład Jeremy'ego Meeksa pokazuje, że w Internecie każdy może zostać gwiazdą: "Najprzystojniejszy więzień USA" został modelem! "Oto, na co wszyscy czekaliście!"
