Maria Wiktoria Wałęsa robiła krótką karierę w show biznesie, gdy zaproszono ją do 4. edycji Tańca z Gwiazdami. Prezydentównie tak się spodobało, że została stałą bywalczynią modnych imprez, przyjaźniąc się z Edytą Herbuś w czasach, kiedy jeszcze "nie odczuwała świata głębiej". Próbowała też rozkręcić biznes, w którym wypożyczałaby stroje na imprezy innym celebrytkom. Pomysł okazał się porażką, a długi córki musiał pokryć jej ojciec.
Ostatnie chwile Marii Wiktorii wiązały się z jej narzeczeństwem z Patrykiem S. Kiedy na jaw wyszła jego kryminalna przeszłość, celebrytka rozstała się z show biznesem.
Zobacz: Wałęsa SPŁACA DŁUGI CÓRKI!
Ostatnio Wałęsówna postanowiła wrócić na salony. Tym razem wybrała imprezę, na której nie miała okazji pozować na ściance. Była jednym z gości podczas spotkania ojca z mieszkańcami Słupska. Wydarzenie zorganizowano w teatrze i prezydentówna siedziała w pierwszym rzędzie obok senator Anny Boguckiej-Skowrońskiej i prezydenta miasta Roberta Biedronia.
Impreza nie odbyła się bez kontrowersji. Spotkanie zostało zorganizowane z inicjatywy Komitetu Obrony Demokracji, a w jego trakcie kilka razy rzucano wyzwiska w stronę przemawiającego Wałęsy.
Anna Wiktoria przygotowała się do tego, żeby ocieplać wizerunek rodziny. Rozjaśniła włosy i choć ubrała się skromnie, usiadła tak, żeby wyeksponować długie nogi. Lech Wałęsa też postanowił odświeżyć swój wygląd i zapuścił pasek zarostu, który wygolił na środku podbródka.
Zobaczcie ich zdjęcia. Kto bardziej skorzystał na "metamorfozie"?