Dociera do nas coraz więcej informacji o Marinie Łuczenko. Promowana przez TVN jako spokojna i rozważna nastolatka spełniająca swoje życiowe marzenie o byciu piosenkarką, *prywatnie jest podobno wulgarna i niesympatyczna dla rówieśników, a także dla rodziców! *
Łuczenko jest bardzo niesympatyczną i wulgarną dziewczyną – mówi nasza informatorka. W taki sam sposób odnosi się do swoich znajomych.
Warto dodać, że Łuczenko nigdy by nie zaistniała bez pomocy rodziców. Dowiedzieliśmy się, że jej ojciec jest bliskim przyjacielem Zbigniewa Wodeckiego, jurora Tzg, który był też prowadzącym Drogi do gwiazd - programu dzięki któremu Marina "wypłynęła".
Czy Wodecki zasugerował może jej angaż do 7. edycji Tańca z gwiazdami? Czy gdyby nie on, dano by szansę i nazywano "gwiazdą" zupełnie nieznaną dziewczynę, która dawno temu wystąpiła w najgorszym programie TVN-u?
Co dodatkowo zabawne - na Ukrainie przedstawia się ona jako gwiazda z Polski, a u nas jako gwiazda z Ukrainy. Marino, daj nam znać, gdy zdecydujesz wreszcie, gdzie robisz tą oszałamiającą karierę.