Doda od dawna podkreśla, że jej celem jest zrobienie międzynarodowej kariery. Dotychczasowe próby nie były jednak udane - teledysk do piosenki Bad Girls, który nakręcono kilka lat temu w Serbii za 300 tysięcy złotych, nie zrobił na Europie oczekiwanego wrażenia.
Teraz postanowiła zrobić kolejne podejście. W najbliższych dniach planuje wydać nowy singiel, którego tytuł nie jest jeszcze znany, ale wiemy już, że teledysk będzie obfitował w kontrowersyjne sceny.
W klipie będzie można zobaczyć Dodę, która w obcisłym body i upiornej masce wije się nad martwym mężczyzną, na tle porozrzucanych pieniędzy. Piosenka ma promować nową część filmu Patryka Vegi Pitbull. Niebezpieczne kobiety, która trafi do kin 11 listopada, a jej premierowe wykonanie usłyszymy w najbliższą sobotę podczas występu Doroty w Hamburgu na BAMA MUSIC AWARDS.
Przygotowania do występu trwają podobno od tygodni, a Rabczewska chwali się na Instagramie częścią scenografii, w skład której będzie wchodzić m.in. ogromny fotel w kształcie... wyrwanego serca.
Czekamy tylko na rękę trupa i penisa na patyku.