Życie Kim Kardashian opiera się ostatnio na pozowaniu do zdjęć i chwaleniu się nową, wyraźnie szczuplejszą figurą. Celebrytka chwali się, że schudła ponad 30 kilogramów, jednocześnie w tajemniczy sposób pozbywając się cellulitu i obwisłej skóry po urodzeniu Saint Westa. Nową, gładką skórą pochwaliła się na wakacjach w Meksyku.
Przypomnijmy: Kim wypina się w białym "kostiumie" (ZDJĘCIA)
Celebrytka wróciła już do Hollywood, gdzie musi nadrobić tydzień nieobecności. Wczoraj wypełniła pierwszy z szeregu obowiązków i poszła na kolację w towarzystwie swojej przyrodniej siostry, Kendall Jenner. Spotkanie było wstępem do... wystawy "sztuki" Kanye Westa.
Kim, jak przystało na perfekcyjną żonę, postanowiła ubrać się w wyzywającą sukienkę uszytą z czarnej siatki. Na szczęście miała pod nią cieliste body opinające całe ciało. Do stylizacji dobrała sandały marki Aquazzura za 3,5 tysiąca złotych.
Jest czego zazdrościć?