Kontrakt, przez który Britney Spears może dawać koncerty tylko w Las Vegas, bardzo się jej opłacił. Dzięki pieniądzom jest mocno promowana i znów stała się ulubienicą amerykańskiej telewizji. Gwiazda postanowiła się odmłodzić i znów występować w bardzo skąpych strojach. Niestety, tak się odchudziła, że... znikła jej pupa.
Właśnie odbyła się premiera nowego odcinka serii Carpool Karaoke realizowanej przez komika Jamesa Cordena, którego gościem była Spears. Razem śpiewali największe hity gwiazdy i rozmawiali o jej karierze. Przez cały odcinek Britney wyglądała jednak na spiętą, nerwowo się uśmiechała i unikała śpiewania.
Britney chętnie weszła na tematy prywatne. Przyznała, że chciałaby powiększyć rodzinę i mieć jeszcze trójkę dzieci.
Chcę mieć ich więcej. Tak z trójkę. Ale najpierw muszę znaleźć faceta - powiedziała. Ale myślę, że chyba już nie będę się angażować z mężczyznami. Nie zamierzam się wiązać ani nic z tych rzeczy, żadnego ślubu. Po prostu skończyłam z facetami. Pewna mogłabym się z kimś całować po francusku, ale nie zamierzam już za nikogo wychodzić. Nie, już nie wierzę w małżeństwo.
Celebrytka przyznała też, że kiedy rezerwowała pokoje w hotelach, wymyślała sobie przezwiska, żeby zachować anonimowość.
Mam mnóstwo pseudonimów - pochwaliła się.
A których nie wykorzystasz już nigdy? - zapytał Corden.
Ainida Dick - odpowiedziała, co miało brzmieć po angielsku jak "Potrzebuję Fiuta".
Zobaczcie nagranie: