Na początku roku Alicia Keys ogłosiła, że zupełnie i ostatecznie rezygnuje z makijażu. W serwisie Lenny Letter opublikowała esej zatytułowany Time to uncover, w którym napisała, że "jest zmęczona ciągłym ocenianiem kobiet". Piosenkarka postanowiła zbuntować się przeciwko ideałowi lansowanemu przez magazyny oraz media społecznościowe, gdzie już nawet nastolatki zamieszczają tylko zdjęcia w makijażu oraz po obróbce.
35-letnia gwiazda pozostała wierna sowim przekonaniom i faktycznie od czasu medialnej deklaracji nie zakrywa twarzy 11 warstwami "tapety", jak na przykład Kim Kardashian czy Jessika Mercedes. Nawet na uroczystej gali MTV Alicia pojawiła się bez doklejanych rzęs i wykonturowanych policzków.
Zobaczcie, jak na czerwonym dywanie wyglądała Keys z zupełnie naturalną twarzą.