Wielki stylista chodzi cały czas w tej samej marynarce. I w końcu się "doigrał". Na imprezie zorganizowanej przez magazyn "Cosmopolitan" spotkał reżysera Mariusza Pujszo ubranego w ten sam strój. Podobna sytuacja jak z sukienkami Liszowskiej i Kożuchowskiej (zobacz: Identyczne sukienki!).
Lansik.pl donosi z przekąsem, że nie zniechęciło to Jacykowa (promującego się w TV na snoba i bogacza) do jego (jedynej?) marynarki i pokazał się w niej jeszcze dzień później, na innym bankiecie.
Co powiedziałby Jacyków w TVN o kimś, kto na każdą imprezę ubiera się w to samo?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.