Na klatce jednego z bloków na poznańskim osiedlu Batorego kilka dni temu pojawiło się napisane odręcznie ogłoszenie o kiermaszu swoich rzeczy autorstwa 8-letniej Asi. Dziewczynka chciała w ten sposób zebrać pieniądze na leczenie i rehabilitację swojej ciężko chorej mamy, Anny. Kobiecie odebrano rentę. Zdjęcie ogłoszenia szybko zyskało ogromną popularność na Facebooku, a swoją pomoc w organizacji zgłosiło wielu mieszkańców, a także firmy i prywatni sponsorzy.
Kiermasz odbył się dzisiaj rano i zgromadził tłumy. Uczestnicy mogli wrzucać datki do skarbonek, można było też zakupić przeróżne towary i przedmioty, które ofiarowywali chętni do pomocy Asi i jej mamie. W zamian za datki można było np. przejechać się Harleyem, pomalować twarz czy zjeść domowe ciasto. Zainteresowanie było tak duże, że ruchem na osiedlu musiała kierować policja.
Ludzie mówią, że jestem bardzo dzielna, ale to jest normalne - mówiła mała Asia w rozmowie z Faktami TVN.