W przeciwieństwie do części rodzin osób, które zginęły w katastrofie w Smoleńsku, zaproszenia na premierę roku otrzymały Doda i Joanna Majstrak. Celebrytka, która zaistniała między innymi całując się z Iloną Felicjańską i promując się jako kochanka ojca Olafa Lubaszenki, pozowała na ściance przed premierowym pokazem. Przypomnijmy, że dziennikarze na wszelki wypadek nie zostali wpuszczeni na seans filmowy. Zobacz:Już dziś premiera "Smoleńska"! W Operze Narodowej, bez dziennikarzy...
Warto przypomnieć, że Majstrak dorabiała jako dziewczyna Huberta Urbańskiego. Na bankiecie z okazji 25-lecia miesięcznika Twój Styl prezenter pojawił się w towarzystwie o 22 lata młodszej "celebrytki", która wcześniej miała romans ze starszym od niej o prawie 50 lat (!) Edwardem Linde-Lubaszenko. Później okazało się, że parę umówiła menedżerka Urbańskiego, który potrzebował "odświeżyć i odmłodzić wizerunek".
Na premierze "poprawionej" wersji Smoleńska Joanna pozowała uśmiechnięta na ściance. Sprawę wygibasów i uśmiechów na tle napisu Smoleńsk skomentowała w mocnych słowach Joanna Racewicz. Zobacz: Joanna Racewicz o wczorajszej premierze: "POZOWANIE I UŚMIECHY NA ŚCIANCE z napisem: "Smoleńsk"?!"
Czy to na pewno dobra reklama filmu?