Jednym ze sposobów Państwa Islamskiego na umacnianie swojej pozycji na terenach Syrii i Iraku jest przywrócenie niewolnictwa, w tym niewolnictwa seksualnego kobiet. Młodym rekrutom obiecuje się dowolną liczbę kobiet, które mogą sobie brać spośród "niewiernych". Ich muzułmańskie żony są traktowane tylko trochę lepiej, a ich zadaniem jest służyć "mężom".
Jedną z najbardziej zagrożonych przez ISIS grup są Kurdyjki, których naród aktywnie walczy przeciwko Państwu Islamskiemu. Większość z nich z wyznania jest jazydkami, co w najlepszym razie grozi im natychmiastową śmiercią, a w najgorszym - torturami, gwałtami i dopiero potem śmiercią.
W armii Kurdów funkcjonują Jednostki Ochrony Kobiet jedną z najbardziej rozpoznawalnych żołnierek była Asia Ramazan Antar, która dzięki urodzie była porównywana do Angeliny Jolie. Ostatnio jej oddział walczył przy granicy Turcji i Syrii. Tamtejsze media doniosły, że 22-latka zginęła podczas gwałtownego starcia z dżihadystami.
"Kurdyjska Angelina Jolie" była ikoną walki przeciwko ISIS. Brała udział w jednych z najbardziej kluczowych walk przeciwko terrorystom. Jej rodacy uważają ją za męczenniczkę w wojnie przeciwko Państwu Islamskiemu.
W Jednostkach Ochrony Kobiet Krudyjskich walczy około 50 tysięcy osób, z czego 20 procent stanowią kobiety. Ich oddziały są uważane za najbardziej elitarne i skuteczne w walkach z ekstremistami przy granicy z Turcją.