Tydzień temu okazało się, że Maciej Orłoś zrezygnował z dalszego prowadzenia Teleexpressu - programu, w którym pracował od 25 lat, stając się jego najważniejszym prowadzącym. Przyszłość programu stanęła pod znakiem zapytania, bo większość widzów nie wyobraża sobie popołudniowego serwisu bez Orłosia. Uznanie dla jego pracy wyraził wtedy miedzy innymi Piotr Kraśko. Przypomnijmy: Kraśko o zwolnieniu Orłosia: "To jakby domagać się od kolumny Zygmunta, by przemyślała swoją postawę. Maćku, i tak jesteś legendą!"
Dzisiaj już wiadomo, że Orłoś zostanie twarzą kanału telewizyjnego Wirtualnej Polski. Sam dziennikarz nie chce tego komentować, bo obowiązuje go jeszcze okres wypowiedzenia z TVP.
Nie mogę jeszcze oficjalnie potwierdzić, gdzie będę pracował. Najwcześniej będę mógł o tym rozmawiać w październiku - powiedział w rozmowie z portalem Wirtualne Media.
Orłoś dołączy do ekipy Wirtualnej Polski najwcześniej w listopadzie.