Kraśko zawsze uchodził za światowca, któremu garnitur i krawat nie są obce - pisze Super Express. Niestety prezenter nie radzi sobie z tak męską czynnością, jak wiązanie zwisu. Kiedy kupował sobie krawat, wart ponad 100 zł, musiał poprosić o pomoc sprzedawcę.
Tabloid czym prędzej zamieszcza rysunkową instrukcję wiązania krawata z intencją, aby trafiła pod strzechy.
Jakby się ktoś nie zorientował - ta informacja w Super Expressie miała być śmieszna. Kraśko kupuje "zwis" za 100 złotych i nie potrafi go zawiązać. Ha ha, ha!
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.