Sprawdzoną receptą na zostanie celebrytą w Stanach Zjednoczonych jest związanie swoich losów z rodziną Kardashianów. Przekonali się już o tym między innymi Kanye West, Tyga czy Amber Rose. Fani Kardashianów od dawna czekali na moment, w którym swoje trzy grosze do historii klanu najpopularniejszych celebrytów na świecie dorzuci "czarna owca" rodziny, Rob Kardashian. Gdy 29-latek pokazał światu swoją nową dziewczynę, Blac Chynę, wielbiciele Kim i spółki nie kryli "zachwytu". Wybranką Roba okazała się być przyjaciółka Amber Rose, byłej kochanki męża Kim Kardashian.
Popularność i zainteresowanie mediów para wykorzystuje od samego początku. Po tym, jak kilka miesięcy temu Chyna ogłosiła publicznie, że jest w ciąży, medialna telenowela nabrała rozpędu. Celebrytka zdążyła już pochwalić się zdjęciami USG małego "Roba Kardashiana III".
Należało się więc spodziewać, że o płci dziecka również dowiemy się z mediów. Wczoraj Blac Chyna wyznała, że z Robem spodziewają się dziewczynki. Zrobiła to oczywiście w ulubionej stacji Kardashianek - E!. 28-latka na tę okazję wybrała opiętą sukienkę, która podkreślała nie tylko jej ciążowy brzuch, ale także pozostałe krągłości - biust i wielką pupę rywalizującą z pośladkami Kim Kardashian.