W 2009 roku Nadya Suleman została mamą ośmioraczków, po tym jak kazała wykorzystać dwanaście zapłodnionych komórek jajowych. Stała się słynną na całym świecie "Oktomamą". Mama w sumie czternaściorga dzieci została medialną sensacją nie tylko dlatego, że poddała się in vitro, ale także z powodu licznych operacji plastycznych upodabniających ją do Angeliny Jolie.
Po urodzeniu ośmioraczków Suleman zaczęła zarabiać na rodzinie sprzedając informacje o swoich pociechach tabloidom. Nakręciła też film porno i została striptizerką. Za obiecane od gazet pieniędzy robiła sobie kolejne zabiegi chirurgiczne - zoperowała piersi i wykonała plastykę brzucha. W końcu uzależniła się od środków nasennych oraz antydepresantów.
Dzisiaj mama Jonaha, Nariyah, Josiaha, Maliyah, Izaaka, Noaha, Jeremiaha, Makai i pozostałej czwórki dzieci twierdzi, że "nie jest już Oktomamą". W najnowszym wywiadzie ujawnia, że przeszła odwyk i zerwała z przeszłością.
Robiłam to wszystko, żeby wykarmić moje dzieci. Każdy, kto ma dziecko, rozumie, ile mam pracy i jakie potrzeby finansowe –- tłumaczy w wywiadzie. Wszystko robię sama i tylko ja zarabiam na rodzinę. Dlatego przez cztery lata byłam Oktomamą. Nie miałam wyjścia.
W pełni doprowadziłam do destrukcji mojej osoby pracując w przemyśle porno i jako striptizerka. Byłam zdesperowana, bo znajdowaliśmy się na skraju bezdomności. Nie chciałam zarabiać na dzieciach, więc zamiast kontynuować reality show, postanowiłam sama się rozbierać. Wstydziłam się tego, co robiłam i to spowodowało, że popadłam w uzależnienia - dodała.
_Musiałam zabić Oktomamę, żeby moja rodzina przetrwała. Przez moment groziła mi utrata wszystkich dzieci. To by mnie zabiło._
Pamiętacie jej historię? Przypomnijmy: Fanatyczna fanka Jolie urodziła ośmioraczki!