Beata Fido bardzo szybko awansowała z nikomu nie znanej aktorki na "gwiazdę" polskiego kina. 48-letniej aktorce z pewnością pomaga to, że jest partnerką Jana Marii Tomaszewskiego, czyli kuzyna Jarosława Kaczyńskiego i doradcy zarządu TVP. Już na pół roku przed premierą Smoleńska była ogłoszona przez niego oczywistą laureatką przyszłorocznych Złotych Orłów. Została też asystentką europosła PiS Karola Karskiego.
To nie koniec szczęśliwych "zbiegów okoliczności" na drodze kariery Fido. Aktorka została właśnie "ekspertką" i doradczynią... prezesa TVP Jacka Kurskiego. Jak ustaliła Gazeta Wborcza, ma pełnić rolę "głównej specjalistki" w biurze zarządu i spraw korporacyjnych Telewizji Polskiej.
TVP odmówiła gazecie informacji o zakresie obowiązków i zarobkach Fido, a nawet o tym, jak długo pracuje. Stanowisko "ekspertki" będzie łączyć z grą aktorską dla TVP w serialu Komisarz Alex.
Jak sądzicie, lepiej się sprawdzi jako "specjalistka" Kurskiego czy na planie?
"Smoleńsk": Anna Samusionek o filmie