Serial Stranger Things stworzony dla Netflixa miał premierę 15 lipca i już kilka dni po niej został okrzyknięty najlepszym serialem tej platformy. Przebił nawet głośne House of Cards. Jego twórcy, bracia Duffer, błyskawicznie otrzymali zlecenie na wyprodukowanie kolejnego sezonu.
Akcja serialu osadzona jest w miejscowości Hawkins w stanie Indiana, gdzie w tajemniczych okolicznościach znika chłopiec. Następnego dnia w miasteczku pojawia się dziewczynka o imieniu Eleven, która posiada nadprzyrodzone zdolności i ma coś wspólnego ze zniknięciem Willa. W tę postać wcieliła się 12-letnia Millie Bobby Brown.
Millie Bobby Brown zaczęła stawiać pierwsze kroki w aktorstwie, gdy miała zaledwie siedem lat, ale prawdziwy rozgłos przyniosła jej dopiero rola w Stranger Things. Jest rozpoznawalna zwłaszcza dzięki temu, że do roli w serialu zdecydowała się ogolić głowę. Mało kto pamięta, jak wyglądała kilka lat temu, gdy grała epizodyczne role w NCIS, Modern Family i Grey's Anatomy.
Dlatego od kilku dni internauci wymieniają się starymi fotografiami Millie. Na swoim profilu na Instagramie i Twitterze nastolatka zamieściła też filmik, na którym można zobaczyć, jak fryzjerka ścina jej długie loki.
Zobaczcie jak wyglądała jeszcze niedawno. Oglądacie Stranger Things?