Joanna Horodyńska, stała bywalczyni salonów i samozwańcza "ekspertka od mody", od lat budzi emocje swoimi kontrowersyjnymi stylizacjami.
Na gwiazdach, których styl komentuje zwykle nie zostawia suchej nitki, choć jej własne modowe są najcześciej wyśmiewane.
Jakiś czas temu, Joanna zadebiutowała w roli projektantki i stworzyła własną kolekcję we współpracy z marką SI-MI. Linia ubrań jej autorstwa przedstawiała "dwa oblicza kobiety" - sportowe i romantyczne.
Najwyraźniej praca z Horodyńską była dla marki na tyle opłacalna, że postanowiono znów skorzystać z jej talentu. Wczoraj w Warszawie miał miejsce pokaz najnowszej kolekcji SI-MI, którą również "zaprojektowała" Joanna.
Motywem przewodnim był tym razem lateks, który przewijał się zarówno w ubraniach, jak i dodatkach. Impreza przyciągnęła jak zwykle tłumy celebrytów - wśród nich Małgorzatę Rozenek-Majdan, która pojawiła się w lateksowych spodniach autorstwa Horodyńskiej.
Sama "projektantka" przyszła ubrana w "małą czarną" z "pierzastymi" rękawami i w lateksowych butach. Na ściance chętnie pozowała z kolegami i koleżankami z branży, m.in. z Anetą Kręglicką i Tomaszem Jacykowem.